W najnowszym 11 numerze
Equity Magazine
przeczytałem krótki tekst Rafała Jaworskiego o niebezpieczeństwach jakie czyhają na początkujący graczy którzy bez jakiegokolwiek przygotowania zabierają się za rynek Forex.
Zdawałem sobie sprawę z zagrożeń i poruszałem ten problem wielokrotnie na blogu w kontekście
zulutrade ale zaszokowały mnie liczby podane w tym tekście.
Otóż 67% osób zaczynających przygodę z rynkami finansowymi w ciągu pierwszych sześciu miesięcy otrzymało wniosek o uzupełnienie depozytu (a więc straciło niemal całość zaangażowanych środków).
Straty w wielu przypadkach by się nie pojawiły gdyby początkujący inwestor (powinno być gracz/ hazardzista) bardziej skupił się na jakiejkolwiek edukacji a nie na samych transakcjach.
Przecież wiedza na temat
zarządzania kapitałem,
dopasowania wielkości pozycji do posiadanego depozytu, lewarowania czy strategi inwestycyjnych jest ogólnie i łatwo dostępna.
Inwestując z wykorzystaniem platformy Zulutrade sprawa wygląda trochę inaczej, nie musimy posiadać własnych strategi bo dostarczają ją dostawcy ale żeby dobrać odpowiednie ustawienia musimy znać się przynajmniej na zarządzaniu kapitałem.
Zachęcam wszystkich chcących zacząć swoją przygodę aby solidnie przyłożyli się do tego (min czytając tego bloga :) ) i przetestowali wszystkie ustawienia i dostawców na
koncie demo. Nie popełniajmy
prostych błędów w końcu naszym celem jest zarabiać a nie zostać dawcą kapitału...