niedziela, 6 marca 2011

Zulutrade - 15 tydzień testów konta LIVE

Dziś spóźniony wpis z cotygodniowym zestawieniem konta LIVE  Zulutrade.
Weekend minął mi bardzo pracowicie min rozliczyłem już podatek dochodowy ( przy obliczaniu podatku dochodowego od zysków kapitałowych uzyskanych za pomocą zagranicznego brokera trochę się  naliczyłem ale jakoś poszło).
Depozyt nadal nie został uzupełniony, już tydzień przy transakcji jest status "Processing".
Przed chwilą napisałem w tej sprawie do nich maila, zastanawiam się co ciekawego na ten temat mają do powiedzenia :/
W każdym razie dopóki depozyt nie zostanie uzupełniony nie mogę dodać drugiego dostawcy...
A ten którego obecnie testuje czyli SystemsFX LIVE w tym tygodniu się nie popisał.
Wynik -9,48$ nie powala, i cały czas czekam aż pokaże co potrafi.



Z wykresu widać, że wynik mógł by być lepszy ale w piątek nie weszła mi jedna zyskowna transakcja....
Tak to już jest z Zulutrade.

5 komentarzy:

  1. Też już czekam od 28 lutego na zasilenie konta, zażądali ode mnie skanów karty kredytowej, ale i tak na razie pieniądze gdzieś zawisły (karta została obciążona, konto niezasilone). Pisałem bodaj w czwartek, odpowiedzieli, że wkrótce środki zostana przelane. Chyba coś im się popsuło, albo po cichu zwijają interes (na różnych forach znalazłem parę wpisów, posądzających AaaFx o bycie scamem, cóż, pozostaje mieć nadzieję, że to nie jest prawda).

    OdpowiedzUsuń
  2. To jeszcze raz ja... doczekałem się zasilenia i nawet dostałem 100 USD bonusu, nie wiem za co, ale nie będę dopytywał :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ciągle czekam, też żądają skanu KK bo za jej pomocą zasiliłem depozyt. Jak nic się nie zmieni to w weekend wyśle im ten skan...

    OdpowiedzUsuń
  4. A to jeszcze nie wysłałeś? To pewnie nie zasilą, myślę że to jedno z ich podstawowych wymagań. Tego typu firmy bywają uczulone, kiedyś (bodaj jakiś bukmacher to był) starczyło, że na skanie tylnej strony karty zamazałem numer CVV i też się pultali, mimo że i tak autoryzacja szła elektronicznie. Napisałem że to lipa, bo znając wszystkie numery, każdy niepowołany przecież może kupować co tylko chce na mój koszt, ale nie ustąpili, że niby oni tego pilnują i nigdy nie było takich problemów i w ogóle jestem pierwszym, który zgłasza jakieś zastrzeżenia co do tych skanów. Więc myślę, że i AAAFx nie ustąpi, w moim przypadku chodziło o to, że te skany przesłałem już wcześniej, a i tak zasilenie długo trwało.

    OdpowiedzUsuń
  5. tak tyle, że to nie jest pierwsza moja wpłata za pomocą KK.
    Ale jak się uprą to nic nie poradzę...

    OdpowiedzUsuń