Ponieważ na blogach ekonomicznych od kilku dni poruszany jest temat wyboru "OFE czy ZUS" to i ja dostosuje się do panującego trendu. Wczoraj czyli na dwa dni przed końcem terminu wysłałem w końcu swoją deklaracje do ZUS, aby wiedzieli że nie życzę sobie aby cała moja składka była wrzucana do ich czarnej dziury, miałem kaprys aby prawie 3% mojego wynagrodzenia brutto przekazywać do OFE - a niech zaszaleją :)
Sławny spór/wybór "OFE czy ZUS" to tak naprawdę wybór ZUS czy ZUS i troszeczkę OFE (16,6% wynagrodzenia brutto do ZUS i 2,92% do OFE) z ZUSu zrezygnować się niestety nie da...
Swoją deklaracje wysłałem w ostatniej chwili ponieważ uważam że od mojej decyzji niewiele zależy i los OFE jest już przesądzony ale ze względów głównie ideologicznych zapłaciłem 5,5zł za list polecony i deklaracje wysłałem.
Moje przemyślenia na temat "państwowej emerytury" opisałem już w artykule "Wierzysz w państwową emeryturę".
ZUS to dziura bez dna, wg wyliczeń samego ZUSu w latach 2015-2019 w każdym roku na emeryturę zabraknie 55-65mld zł ale nasi Oświeceni Przywódcy postanowili w prosty sposób sytuacje kryzysową trochę odroczyć. Szybko sporządzona ustawa zobligowała OFE do przekazania ponad 50% zgromadzonych w nich składek do ZUSu, przy okazji dowiedzieliśmy się, że te pieniądze nigdy nie były nasze oraz że ZUS je lepiej pomnoży :)
Oczywiście ZUS zamiast środki pomnożyć już je podzielił... między obecnych emerytów, drobny błąd.
Składki już przekazane z OFE oraz te przekazane wkrótce sytuacje ZUSu poprawią na krótko ale do najbliższych wyborów wystarczy a po wyborach przyjdzie kolej na bardziej radykalne rozwiązania: Zwiększenie wieku emerytalnego, zwiększenie składek emerytalnych, oskładkowanie zohydzanych umów powszechnie już nazywanych śmieciowymi itd, wyobraźnia Oświeconych Przywódców na pewno nas zaskoczy...
Nacjonalizacja pieniędzy zgromadzonych w OFE nie wywołała sprzeciwu społeczeństwa więc władza na pewno posunie się dalej.
W połowie lipca deklaracje złożyło tylko 3,7% osób mogących to zrobić. Zdaje sobie że zrobiono wiele aby taki wynik osiągnąć np: termin składania deklaracji w samym środku wakacji, OFE nie mogło przeprowadzić kampanii zachęcającej do wyboru ich usług pod karą w wysokości 1 do 3mln zł, rządowa kampania dezinformacyjna, która więcej miało wspólnego z propagandą niż rzetelną informacją, czy wykorzystanie bierności społeczeństwa czyli nielogiczny pomysł aby Ci którzy nie chcą zmian muszą wysłać deklaracje a Ci którzy chcą zmiany nie muszą robić nic itd.
Intencje Oświeconych Przywódców są aż nadto jasne i niemoralne, jedynym realnym sposobem aby pokazać władzy że jej działania nam się nie podobają było złożenie deklaracji i to był jedyny powód dla czego tą deklaracje złożyłem.
Mam nadzieje że ostateczny wynik złożonych deklaracji będzie dużo wyższy niż ten podany w lipcu ale czarno to widzę...
Podobne wpisy:
- " Kapitał na inwestycje."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz