Najwyższy czas na sprawozdanie z realizacji celów jakie postanowiłem wykonać w roku 2014.
Cele na 2014 opublikowałem we wpisie "Postanowienia Noworoczne". Żeby to nie były "tylko" postanowienia Noworoczne, o których zapomina się już pod koniec stycznia, będę do końca roku dokładne opisywał postępy.
Pierwszym celem jest zwiększenia częstotliwości pisania postów na tym blogu i jego dalszy rozwój. Jak do tej pory wszystko idzie lepiej niż założyłem, miały być minimum cztery wpisy w miesiącu a jest ich znacznie więcej. W styczniu było ich siedem a w lutym sześć.
W lutym napisałem posty:
01.02. ZuluTrade - Podsumowanie stycznia.
07.02. Cele Noworoczne - miesiąc pierwszy.
12.02. Bonusowe pipsy.
15.02. Arbitraż - miesiąc piąty.
20.02. Inwestycje - Moja historia.
25.02. Jak stracić na ZuluTrade.
Luty był krótszy to i wpisów mniej :)
Drugim celem są nowe strony na których będę zarabiał na programach partnerskich.
Tu wprowadzę pewne zmiany, zamiast tworzyć nowe strony skoncentruje się na tym blogu.
Większa liczba treści pozytywnie wpłynęła na ilość odwiedzin ale chciał bym popracować nad pozycją bloga w wyszukiwarkach i w ten sposób zwiększyć ilość odwiedzin.
A tymczasem w lutym kończyłem stronę zaczętą w styczniu i czekam aż minie trochę czasu zanim zacznę ją pozycjonować, a w między czasie otworzyłem bloga w którym na razie są trzy wpisy. Będzie on kiedyś służył jako zaplecze do pozycjonowania tego bloga.
Trzecim celem było zebranie kapitału na inwestycje i zwiększenie zaangażowania w testowaną obecnie strategie wykorzystania wahań na parze eur/usd. Zebrany depozyt na początku zamierzałem zainwestować w całości na koniec roku, ale zmieniłem trochę plan głównie ze względów bezpieczeństwa (inwestycje rozłożone w czasie są bezpieczniejsze) i aby zebrany depozyt przez tak długi czas nie zalegał niewykorzystany na koncie. Zamiast inwestowania wszystkiego na sam koniec, sukcesywnie zebrany depozyt będę w inwestował w dwóch lub trzech transzach. Pierwszą transze zamierzam zainwestować pod koniec marca / na początku kwietnia i będzie to połączone z otwarciem nowego konta dostawcy (o czym już kilka razy wspominałem na blogu).
Cel dość ambitny, w roku 2014 zamierzam odłożyć 30 tysięcy złotych czyli co miesiąc muszę średnio oszczędzić dwa i pół tysiąca zł.
W styczniu udało się ledwo odłożyć dwa i pół tysiąca zł i to posiłkując się mSaverem, natomiast w lutym sytuacja wygląda dużo lepiej udało mi się na konto dolarowe wpłacić 988$, czyli ok trzech tysięcy złotych. Wpłaciłem cały zysk jaki udało mi się osiągnąć ze sprzedaży akcji Agrotonu o której pisałem we wpisie "Inwestycje - Moja historia". Luty nie okazał się wymagającym miesiącem i zostały mi jeszcze duże rezerwy wolnej gotówki która będzie wpłacona w marcu.
Do nowego konta dostawcy zamierzam podpiąć konto biorcy z depozytem w wysokości 2400$ więc i marcu będę musiał wpłacić ok trzech tysięcy zł ale nie powinno to być problemem biorąc pod uwagę zleconą już wypłatę części zysku z konta na którym testuje arbitraż i rezerwy z lutego :)
Trzeci cel miał być najtrudniejszy do realizacji a jak na razie wszystko idzie gładko, zdaje sobie sprawę że problemy mogą się pojawić na wiosnę i latem ponieważ wtedy mam dużo większe wydatki ale może do tego czasu znajdę jakieś rozwiązanie a teraz zamierzam nadpłacić najwięcej ile się da...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz